Wielkie show uciesze kibiców
Już w 7 minucie Bohdan Wjunnyk próbował pokonać Dominika Hładuna, ale trzy minuty później Bartłomiej Kłudka otworzył wynik meczu. W 15 minucie strzał Jakuba Sypka odbił bramkarz przyjezdnych, jednak na miejscu był Adam Radwański. W 35 minucie plamkę kontaktową zdobył Matus Vojtko. Na początku drugiej połowy mieliśmy dwa niecelne strzały w wykonaniu podopiecznych Leszka Ojrzyńskiego i to się zemściło w 56 minucie, gdy Mohamed Awad Alla wyrównał stan rywalizacji. Tylko pięć minut przyjezdni cieszyli się z remisu, gdyż Michael Kosidis z jedenastu metrów pokonał Szymona Weiraucha. W 65 minucie po dośrodkowaniu Michalisa Kossidisa gospodarze znów prowadzili dwoma bramkami. W 85 minucie Kajetan Szmyt przeprowadził spektakularny rajd zakończony strzałem zza pola karnego. W 91 minucie Damian Dąbrowski dośrodkował piłkę na główkę Michała Nalepy, a ten ustalił wynik meczu.
- Dobrze się zaczęło, ale bramka kontaktowa popsuła nam nastroje. Zmieniliśmy trochę ustawienie w przerwie, a potem zemściły się dwie świetne sytuacje - mówił trener miedziowych.
Komentarze
Prześlij komentarz