Szczęśliwe zwycięstwo Zagłębia
W spotkaniu otwierającym 28 kolejkę PKO Ekstraklasy KGHM Zagłębie Lubin podejmowało Górnika Zabrze. Przed pierwszym wilkiem sędziego pierwsze uczczono pomiędzy Leo Beenhakkera, który wprowadził reprezentację Polski na Euro2006.
Po 30 sekundach gry niecelny strzał z linii szesnastego metra oddał Jakub Kolan. Później gra przeniosła się pod pole karne zabrzan, co w 14 minucie wykorzystał Yosuke Furukawa. Do końca pierwszej połowy lubinianie nie wyciągnęli żadnych wniosków. W 52 minucie dośrodkowanie z rzutu roźnego od Damiana Dąbrowskiego wykorzystuje Alex Ławniczak. W 67 minucie miało miejsce małe zamieszanie pod lubińską bramką i okazało się, że Filip Majchrowicz dotknął nogi Mateusza Wdowiaka. O tym jak w piłce nożnej ważne jest szczęście przekonaliśmy się chwilę później, gdy Tomasz Pieńko wykorzystał rzut karny. W 77 minucie fantastycznym rajdem popisał się Jose Gullen, ale próba Lukasa Podolskiego okazała się niecelna.
Po 30 sekundach gry niecelny strzał z linii szesnastego metra oddał Jakub Kolan. Później gra przeniosła się pod pole karne zabrzan, co w 14 minucie wykorzystał Yosuke Furukawa. Do końca pierwszej połowy lubinianie nie wyciągnęli żadnych wniosków. W 52 minucie dośrodkowanie z rzutu roźnego od Damiana Dąbrowskiego wykorzystuje Alex Ławniczak. W 67 minucie miało miejsce małe zamieszanie pod lubińską bramką i okazało się, że Filip Majchrowicz dotknął nogi Mateusza Wdowiaka. O tym jak w piłce nożnej ważne jest szczęście przekonaliśmy się chwilę później, gdy Tomasz Pieńko wykorzystał rzut karny. W 77 minucie fantastycznym rajdem popisał się Jose Gullen, ale próba Lukasa Podolskiego okazała się niecelna.
W poniedziałek wielkanocny podopieczni Leszka Ojrzyskiego wyjadą do Białegostoku.
Zagłębie - Górnik 2:1
Komentarze
Prześlij komentarz