Bezcenna wygrana Miedziowych w Radomiu
W ramach 27 kolejki PKO Ekstraklasy KGHM Zagłębie Lubin mierzyło się w spotkaniu wyjazdowym z Radomiakiem Radom.
Ponura aura praktycznie w całej Polsce, udzieliła się piłkarzom, którzy pierwszy celny strzał oddali dopiero w 22 minucie spotkania. W 30 minucie, po dośrodkowaniu Damiana Dąbrowskiego do siatki uderzeniem głową trafił Igor Orlikowski. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie i dopiero po raz drugi w tym sezonie Miedziowi jako pierwsi strzelili gola w meczu wyjazdowym. Druga połowa rozpoczęła się od nagłego załamania pogody i bardzo intensywnych opadów śniegu. Tomasz Kwiatkowski musiał nagle przerwać mecz, co spowodowało że wszystko się opóźniło. Piłkarze wrócili na boisko o 16:30, kilka minut później Zagłębie trafiło do siatki, jednak gol nie został uznany. W kolejnych minutach na boisku było sporo walki, jednak wynik nie uległ już zmianie.
W kolejnej kolejce w piątek 11 marca o godzinie 18 Zagłębie zagra u siebie z Górnikiem Zabrze.
Ponura aura praktycznie w całej Polsce, udzieliła się piłkarzom, którzy pierwszy celny strzał oddali dopiero w 22 minucie spotkania. W 30 minucie, po dośrodkowaniu Damiana Dąbrowskiego do siatki uderzeniem głową trafił Igor Orlikowski. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie i dopiero po raz drugi w tym sezonie Miedziowi jako pierwsi strzelili gola w meczu wyjazdowym. Druga połowa rozpoczęła się od nagłego załamania pogody i bardzo intensywnych opadów śniegu. Tomasz Kwiatkowski musiał nagle przerwać mecz, co spowodowało że wszystko się opóźniło. Piłkarze wrócili na boisko o 16:30, kilka minut później Zagłębie trafiło do siatki, jednak gol nie został uznany. W kolejnych minutach na boisku było sporo walki, jednak wynik nie uległ już zmianie.
W kolejnej kolejce w piątek 11 marca o godzinie 18 Zagłębie zagra u siebie z Górnikiem Zabrze.
Komentarze
Prześlij komentarz