Od początku meczu żadna ze stron nie chciała oddać pola, chociaż większą inicjatywą wykazywała się drużyna miedziowych. Po błędzie na zagrywce po stronie lubinian do głosu mogli dojść gospodarze. Na początku drugiego seta z dobrej strony pokazywał się Kajetan Kubicki, jednak to podopieczni Grzegorza Słabego wyszli na prowadzenie i go już nie oddali. Lubinianie w nieco odmienionym składzie przystąpili do walki o pozostanie w meczu. Ten eksperyment się udał, a Jakub Czerny wysłał kilka trudnych zagrywek. Ostatnie piłki na nieszczęście lubinian należały do gospodarzy.
W weekend się okazało, że miejsce lubinian w pluslidze zajmie Stilon Gorzów. Działacze klubu zapewniają jednak, że priorytetem jest pozostanie siatkówki w Lubinie.
GKS Katowice – KGHM Cuprum Lubin 3:0 (25:20, 25:18, 25:23)
Komentarze
Prześlij komentarz