Bramkarz Stali uratował remis

W spotkaniu 25 kolejki PKO Ekstraklasy KGHM Zagłębie Lubin podejmowało Stal Mielec. Na trybunach lubińskiego stadionu zasiadło 4200 osób
Już 7 minucie Kacper Chodyna uderzył piłkę, ale tylko ponad bramką. W pierwszej połowie lubinianie mieli jeszcze trzy inne okazje, ale najgroźniejsza była w 33 minucie, kiedy to Dawid Kurminowski z piętnastego metra skierował piłkę wprost w ręce Mateusza Kochalskiego. Jeszcze dobitki próbował Marco Poletanović, ale z podobnym skutkiem. Najgroźniejsza sytuacja dla podopiecznych Kamila Kieresia była w 86 minucie, gdy Krzysztof Wołkowicz potężnym strzałem obił poprzeczkę. 
Wpoświąteczny wtorek miedziowych ugości Warta Poznań.

Komentarze