Cuprum za słabe w końcówce seta

W spotkaniu siedemnastej kolejki PlusLigi Cuprum Lubin podejmował PGE Skrę Bełchatów. 
MVP meczu został Bartłomiej Lemański
Od początku meczu lubinianie świetnie grali blokiem i Andrea Gardini musiał dwukrotnie poprosić o przerwę. Bełchatowianie w drugim secie przegrywali trzema punktami, ale zdołali odrobić straty. Goście rozpoczęli od czteropunktowego prowadzenia, choć Alexander Berger próbował je zmniejszyć. W czwartej partii goście zaczęli budować przewagę od samego początku, a lubinianie mieli problemy z finalizowaniem akcji, w czym nie pomogły zmiany wprowadzone przez trenera Pawła Ruska.
Zaledwie pięć dni od dzisiejszego meczu miedziowi zagrają na parkiecie w Lublinie.

KGHM Cuprum - PGE Skra 1:3 (25:20, 22:25, 19:25, 18:25)

Komentarze