W trzeciej kolejce PlusLiga KGHM Cuprum Lubin zmierzyło się w Bogdanką LUK Lublin. Po wyrównanej grze na początku meczu lubinianie odskoczyli na cztery punkty i Massimo Botti musiał poprosić o przerwę na żądanie. Drugiego seta lepiej rozpoczęli goście. Pod koniec tej partii lubinianie zaczęli mocniej naciskać, wskutek czego przewaga zmniejszyła się do dwóch punktów. Po 10-minutowej przerwie żaden z zespołów nie mógłby być się na prowadzenie. Z każdą chwilą podopieczni Pawła Ruska zaczęli popełniać coraz więcej błędów. W czwartej odsłonie gospodarze znów doszli do głosu. Tie-break rozpoczął się bardzo nerwowo.
Cuprum Lubin - LUK Lublin 2:3 (25:14, 23:25, 21:25, 25:18, 11:15)
Komentarze
Prześlij komentarz