W meczu zamykającym ósmą kolejkę Ekstraklasy Stal Mielec podejmowała KGHM Zagłębie Lubin.
W 21 minucie Ilja Szkurin uciekł Bartoszowi Kopaczowi i pewnym uderzeniem pokonał bramkarza miedziowych. Odpowiedź nadeszła już cztery minuty później, gdy Tomasz Makowski zagrał do Juana Munoza, a ten pokonał bramkarza gospodarzy. W 28 minut Marcin Nalepa po raz drugi został ukarany żółtą kartkę, co wzbudziło kontrowersje wśród lubińskich kibiców. Już przed końcem pierwszej połowy Maciej Domański strzałem z trzydziestu metrów znów wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Kolejnego dla mielczan były tylko kwestią czasu. Najpierw Kai Meriluoto, a chwilę później Krystian Getinger pokonał Sokratisa Dioùdisa. Gdy już myśleliśmy że podopieczni Waldemar Fornalika się nie podniosą, Mateusz Wdowik płaskim strzałem pokonał Mateusza Kochalskiego.
Już przyszłą niedzielę Zagłębie podejmie Wartę Poznań. Początek spotkania o 12:30.
Komentarze
Prześlij komentarz