Przedwyborcza wizyta premiera

Pobyt Mateusza Morawieckiego w Lubinie rozpoczął się od wizyty w akademii piłkarskiej Zagłębia Lubin. Premier rozmawiał z władzami klubu o rozwoju akademii i o planowanych inwestycjach infrastrukturalnych w nadchodzących miesiącach i latach. Najważniejszym punktem programu było jednak spotkanie z młodymi piłkarzami. Na 17:30 w hali II LO było zaplanowane spotkanie przedwyborcze. - Nie wszyscy rodacy wiedzą, że PO chciała odciąć KGHM od nazwy "Polska Miedź". (...) Wiecie dobrze, ile inwestycji w szkoły, żłobki, szpitale, drogi powiatowe i gminne poszło. W najbliższych latach planujemy budowę szpitala dla mieszkańców Lubina, Polkowic, Ścinawy oraz innych okolicznych wiosek i miasteczek. (...) Ataki PO stają się coraz bardziej brutalne i dlatego chcę przestrzec moich konkurentów politycznych i rodaków przed uprawianiem pedagogiki ośmiu gwiazdek. (...) Jesteśmy partią wolności i wyboru. Mówimy nie dla przymusu emerytalnego do 67. roku życia. Jak ktoś chce, niech pracuje jak najdłużej, ale nie zgadzamy się na przymus. (...) W każdym powiecie, w każdej gminie moglibyśmy wybudować po dwie, trzy szkoły znakomicie wyposażone. Za 262 mld zł moglibyśmy mieć drugie tyle. Drugie tyle gdyby ci bandyci z mafii vatowskich nie hulaliby po KPRM w czasach Tuska - mówił. Szef rządu ostrzegał także przed migracją, która zagraża całemu kontynentowi.

Przed liceum zebrało się grono przeciwników partii rządzącej pytając m.in. o aferę wizową. Wybory parlamentarne już 15 października. Równocześnie odbędzie referendum.