Zwycięska impreza na stadione

W spotkaniu 33 kolejki Ekstraklasy KGHM Zagłębie Lubin podejmowało Stal Mielec. Mecz z trybun stadionu oglądało 5800 kibiców. 
Po pierwszym gwizdku arbitra Pawła Malca do ataku od razu ruszyli zawodnicy Stali. Już w czwartej minucie mieli szansę na objęcie prowadzenia, gdy minimalnie obok bramki strzelił głową Mateusz Matras. Pierwsza bramka padła dopiero w 33 minucie, wykorzystał wrzutkę z rzutu wolnego i pokonał bramkarza rywali. Do końca pierwszej połowie lubinianie się rozkręcali i w doliczonym czasie gry przepiękny kontratak zakończył trafieniem Dawid Kurninowski. Po przerwie tempo gry znacznie spadło i na pomeczowe afterparty chętnych zbyt wielu nie było.
Podopieczni Waldemara Fornalika zakończą sezon meczem z Rakowem Częstochowa.

Komentarze