Duch Stokowca krąży nad Lubinem

W meczu 20 kolejki PKO Ekstraklasy KGHM Zagłębie Lubin podejmowało Piasta Gliwice. Wielu pamięta sukcesy, jakie odnosi Waldemar Fornalik z gliwiczanami. Teraz wiadomo że tego sukcesu nie powtórzy.
Pierwszy strzał padł w 4 minucie meczu, a wykonawcą był Michał Chrapek. W 13 minucie meczu przepiękną bramkę zdobył Damian Kądzior. Przy okazji warto podkreślić naganną postawę obrońców Zagłębia. W 33 minucie prowadzenie gliwiczan mogło być wyższe, jednak Mateusz Bartolewski wybił piłkę z linii bramkowej. W 37 minucie goście dopieli swego, gdy Kamil Wilczek wpakował piłkę do siatki bronionej przez Jasmina Buriča. W przerwie piłkarze w miedziowych strojach zostali wygwitani. Na dodatek w 47 minucie sędzia chciał podyktować rzut karny dla gliwiczan, jednak VAR go anulował. - O pierwszej połowie trzeba zapomnieć i ją dokładnie przeanalizować, by znaleźć tego przyczynę. W drugiej połowie staraliśmy się, ale ciężko było stworzyć klarowne sytuacje - mówił Waldemar Fornalik. 
Po dwóch meczach na własnym obiekcie przychodzi czas na wyjazd do Poznania.

Komentarze