Lubinianki wydają powieści
Pół roku temu informowaliśmy o debiucie literackim Wandy Nawrockiej, która od trzydziestu lat mieszka w Lubinie. Teraz pora na osobę, która niedawno przeprowadziła się do stolicy Polskiej Miedzi. Debiutancka powieść Aleksandry Muraszki to idealne połączenie tajemnicy i potężnego uczucia.
Ami jest młodą dziewczyną z Nowego Orleanu, która właśnie wyrusza do Miami, by rozwiązać zagadkę śmierci swojego brata. Na miejscu czeka na nią niespodzianka, która wywraca jej świat do góry nogami. Już teraz każdy czytelnik może odkryć, jak potoczą się losy głównej bohaterki i jej relacji z intrygującym Finnem. 23-letnia autorka jest mamą dwuletniej Lilianki. Pisanie przynosi jej spokój i pozwala zatracić się w zupełnie nowym świecie. Książka ukazała się nakładem wydawnictwa Novae Res i jest dostępna w sprzedaży na tej stronie.
Ami jest młodą dziewczyną z Nowego Orleanu, która właśnie wyrusza do Miami, by rozwiązać zagadkę śmierci swojego brata. Na miejscu czeka na nią niespodzianka, która wywraca jej świat do góry nogami. Już teraz każdy czytelnik może odkryć, jak potoczą się losy głównej bohaterki i jej relacji z intrygującym Finnem. 23-letnia autorka jest mamą dwuletniej Lilianki. Pisanie przynosi jej spokój i pozwala zatracić się w zupełnie nowym świecie. Książka ukazała się nakładem wydawnictwa Novae Res i jest dostępna w sprzedaży na tej stronie.
Aleksandra Muraszka jako nastolatka spełniała się w roli fotografa, a w późniejszym czasie zaczęła nagrywać krótkie filmy. Uwielbia dzieci i jako wchodząca w dorosłe życie kobieta była opiekunką najmłodszych, a później animatorką zabaw.
Komentarze
Prześlij komentarz