Dobre wyniki na półmetku ME

Po ponad półrocznej przerwie spowodowanej pandemią na lodowe areny powróciły łyżwiarki szybkie całego globu.
Bieg na 500 metrów rozpoczął zmagania podczas Mistrzostw Europy w łyżwiarstwie szybkim w holenderskim Heerenveen. Natalia Czerwonka z wynikiem 39.860 sek. zajęła ósme miejsce. Wygrała Karolina Bosiek osiągając 38.680 sek. Po ponad pół godzinie odpoczynku Czerwonka powróciła na tor wykręcając trzynasty czas biegu na 3000 metrów. Zwyciężyła Irena Schouten osiągając rekord toru (3.57.95). Tym samym w jutrzejszym wyścigu na 5 km. nie zobaczymy żadnej Polki. Dużo więcej emocji przysporzyły nam sprinty. W biegu na pół kilometra Andżelika Wójcik wykręciła 38.41 sek., a Kaja Ziomek - 38.18 sek. Czasy te wystarczyły tylko na ósme miejsce zawodniczki trenującej w Cuprum Lubin i dziesiąte miejsce dla zawodniczki reprezentującej AZS Katowice. Wygrała Angelina Golikova z czasem 37.27 sek. W biegu srpinterskim na 500 m. Kaja Ziomek wykręciła 1.18.34, co dało jej dziesiąte miejsce. 1.18.15 pozwoliło Andżelice Wójcik na zajęcie jedenastego miejsca. Wygrała Jorien ter Mors z czasem 1.14.10.
W niedzielę oprócz sprinterskich wyścigów na tym samym dystansie będziemy mieli rywalizacje w wieloboju na dystansie 1,5 km i 5 km.

Komentarze