Po przerwie reprezentacyjnej KGHM Zagłębie Lubin uległo w częstochowianom. Tym samym zespoły zrównały się punktami.
Pierwsza bramka padła już w pierwszej minucie, kiedy to Gutkovskis dostał piękny przerzut od Tudora. Czerwono-niebiescy próbowali sforsować defensywę gości. Tymczasem miedziowym dopisywało szczęście. W 43 minucie Szumski w pojedynku z Chodyną zagrał ręką, jednak sytuacja ta miała miejsce przed polem karnym. Mimo tego gracz Rakowa Częstochowa otrzymał żółtą kartkę. W 48 minucie Gutkovskis wykorzystał błąd defensywy lubinian, a po podaniu od Tudora na listę strzelców wpisał się David Tijanić. Odpowiedź nadeszła dopiero po dwudziestu minutach. Wówczas Żivec zagrał spod linii końcowej do Roka Sirka, a ten zdobył bramkę kontaktową. W 77 minucie zadebiutował Jakub Bednarczyk.
W najbliższą niedziele do Lubina przyjedzie Cracovia. Mecz zaplanowano na godz. 15:00.
Komentarze
Prześlij komentarz