Przedświąteczna sobota szczęśliwa dla kędzierzynian

11 kolejka PlusLigi okazała się szczęśliwa dla ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, która pewnie pokonała Cuprum Lubin.
W spotkanie lepiej weszła Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, która szybko udowodniła swoją wyższość po dwóch blokach na Jakubie Ziobrowskim i przez długi czas utrzymywała dwu lub trzypunktową przewagę. ZAKSA nie roztrwoniła komfortowej "zaliczki" i bez problemów zakończyła pierwszą partię na swoją korzyść. Na początku drugiego seta oglądaliśmy zaciętą wymianę ciosów, ale w miarę upływu czasu znów zaczęła zarysowywać się coraz wyraźniejsza przewaga Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Chociaż różnica punktowa była znacząca oba zespoły grały niezwykle efektownie w obronie, co skutkowało długimi wymianami. W końcówce zdecydowanie lepsi byli jednak przyjezdni, a seta autową zagrywką zakończył Jakub Ziobrowski. Drużyna z Kędzierzyna-Koźla lepiej rozpoczęła także trzecią partię. Gospodarze popełniali sporo błędów własnych, zarówno w ataku, jak i w polu serwisowym. W połowie seta lubinianie zaczęli jednak odrabiać straty. W końcówce podopieczni trenera Grbicia powiększyli przewagę do czterech punktów i gospodarze nie zdołali już ich zatrzymać. MVP meczu został Dawid Smith.

Komentarze