Trzy oczka stawką meczu

W sobotę o godzinie 18:00 w hali RCS podopieczni Bartłomieja Jaszki podejmą Energę MKS Kalisz. Na parkiecie zobaczymy siódmą i szóstą drużynę w tabeli. Różnica wynosi trzy punkty. Lubinianie po niezwykle udanym początku sezonu i pobycie w czołówce rozgrywek rozegrali trzy spotkania z rzędu z zespołami notowanymi dużo wyżej. Z Górnikiem Zabrze, Gwardią Opole i PGE Vive Kielce zapunktować się nie udało, ale teraz nadzieja na zgarnięcie kompletu punktów jest o wiele większa. MKS wygrał trzy z ostatnich czterech meczów. - Wiemy jakim zespołem jest Energa Kalisz i jaką siłą dysponuje. To drużyna złożona głównie z doświadczonych zawodników. Wiemy jak potrafią grać i na pewno będziemy musieli się mocno napracować, aby trzy punkty zostały u nas w Lubinie – mówi Bartłomiej Jaszka, szkoleniowiec Zagłębia Lubin. Godzinę wcześniej w Piotrkowie Trybunalskim ostatni mecz o ligowe punkty w tym roku zagrają podopieczne Bożeny Karkut. Ich rywalem będzie Piotrcovia Piotrków Trybunalski.

Komentarze