We wtorek, 16 lipca szkoły średnie wywiesiły listy przyjętych. Absolwentów po szkole podstawowej było 970. O sto osób mniej ukończyło w tym roku gimnazja. Zaś w systemie zakwalifikowanych zostało około 1200 uczniów po szkole podstawowej i około 1100 osób po gimnazjum. Wśród nich są uczniowie z powiatu polkowickiego czy z okolic Legnicy. - Marzenia naszych dzieci legły w gruzach. Mimo wysokiego wyniku dzieci nie odstały się do szkoły, do której chciały - mówi matka jednego z uczniów, który chciał się uczyć w III LO, ale ze względu na za małą liczbę chętnych klasy nie utworzono. To jawna niesprawiedliwość - mówi kobieta. Jej syna przerzucono do innej klasy w III LO, ale tam się uczyć nie zamierza.
Syn drugiej z matek, która pojawiła się pod lubińskim starostwem w ogóle nie został przydzielony do żadnej ze szkół. Chciał się uczyć w II LO, ale miał za mało punktów. Byli lepsi. Nie zaznaczył innych szkół w systemie.
- Niektórzy uczniowie nie mają szkoły tylko dlatego, że wybrali preferencje liceów czy techników, które mają wyższą liczbę punktów niezbędnych do przyjęcia do szkoły - powiedział nam Aleksander Bobowski, dyrektor Departamentu Oświaty w Starostwie Powiatowym w Lubinie.
Po pierwszym naborze bez szkoły w Lubinie zostało 45 osób po podstawówce i 29 po gimnazjum, ale i dla nich jest szansa. -Dyrektorzy liceów dostali zgodę na zwiększenie o 4 miejsca w każdej klasie - mówi Bobowski. - To uwolni w liceach jeszcze 52 dodatkowe miejsca. Myślę, ze wtedy każdy, kto jeszcze nie został przydzielony, biorąc pod uwagę jeszcze wolne miejsca w technikach i szkołach branżowych, znajdzie miejsce dla siebie.
Drugi nabór ruszy 25 lipca. Do tego czasu uczniowie muszą donieść oryginały dokumentów do szkół, w których chcą się uczyć od września.
Źródło: Gazeta Wrocławska
Komentarze
Prześlij komentarz