Cuprum Lubin pozbawiło szans Resovię

Assecco Resovia Rzeszów przyjechali do Lubina walczyć o trzy punkty, aby pozostawić sobie jeszcze nadzieje na awans do fazy play-off. Jednak już po drugim secie kwestia awansu została rozstrzygnięta. MVP meczu został Kert Toobal.
Mecz, dzięki dobrej grze w zagrywce i bloku, lepiej rozpoczęli gospodarze (4:0). Damian Szulc szybko jednak odpowiedział zagraniem zza 9 metra (4:2). Mimo prowadzenia lubinian na początku seta, rzeszowianie zdołali wyjść na prowadzenie (10:10). W dalszej części partii kluczową rolę odgrywała zagrywka. Bardzo dobrze prezentował się w tym elemencie w drużynie z Podkarpacia Lemański oraz Shoji (16:20). Dwukrotnie błąd w ataku popełnił jednak Damian Szulc i lubinianie złapali kontakt punktowy (19:20), aby potem wyjść na prowadzenie (22:20). Przyjezdni nie potrafili skończyć pierwszego ataku, co skrzętnie wykorzystali gospodarze (23:20), którzy wygrali tego seta 25:22. Druga partia rozpoczęła się podobnie jak pierwsza (4:1).  Na boisku pojawił się Thibault Rossard (6:4). Lubinianom nie udało się jednak długo utrzymać wypracowanej przewagi (9:10). Po skutecznym bloku Toobala, na tablicy wyników znów pojawił się remis (15:15). Troszkę lepiej gra układała się po stronie gospodarzy, co przekładało się na wynik (19:19, 21:19). Lubinianie zapisali na swoim koncie także drugą partię (25:22), tym samym definitywnie pozbawiając szansy Resovię na awans do najlepszej szóstki. Nakręceni zwycięstwem w dwóch setach lubinianie pewnie rozpoczęli trzecią odsłonę (4:2,7:4). Podobnie jak w poprzednich partiach rzeszowianie zdołali odrobić straty (9:9). Gospodarze odparli „atak” przeciwnika i znów wyszli na prowadzenie (13:10). Rzeszowianom udało się wyjść na prowadzenie (15:16,18:20). Gospodarzą udało się “wrócić” (20:20). I to oni zwyciężyli w tym secie (28:26) oraz w całym spotkaniu.

Cuprum Lubin- Assecco Resovia Rzeszów 3:0 (25:22, 25:22, 28:26)

Źródło: polski-sport.pl

Komentarze