Nie chcą militariów
Wokół parku Leśnego, który wkrótce przekształcony zostanie w
militarny, właśnie powstaje ogrodzenie. Sprzeciwia się temu pomysłowi grupa mieszkańców. Chcą oni przywrócenia parku do poprzedniego stanu poprzez nasadzenia drzewostanu i
krzewów, które zostały zniszczone podczas rzekomej przebudowy,
zaprzestania jego grodzenia, pozostawienia terenu dostępnego dla
wszystkich mieszkańców miasta Lubina.
Pod petycją przeciw przebudowie, grodzeniu oraz niszczeniu zieleni na terenie Parku Leśnego podpisało się 520 osób. Zmodernizowana Strzelnica będzie
podzielona na dwie części – historyczną z plenerowym muzeum oraz
rekreacyjną, gdzie atrakcje znajdą dla siebie zarówno dzieci, jak i
dorośli.
– Park militarny zwany
Strzelnicą to 20 hektarów terenów. Chcielibyśmy żeby ten park składał
się z dwóch elementów – pierwsza część to muzeum. Około 5 hektarów, na
których udało się zachować poniemiecki mały poligon. Są tam świetne
tereny, gdzie można wkomponować muzealne punkty z bronią. Druga część to
15 ha, które zamierzamy przeznaczyć na część rekreacyjną – opowiada
Marek Zawadka. Muzeum
będzie częścią historyczną parku z szerokim uwzględnieniem Lubina. –
Będziemy tam realizować projekty tematycznie: wojna francusko-pruska, I
wojna światowa, II wojna światowa, jednostki sowieckie, historia
lotnictwa, dzieje wojska polskiego raz wystawy czasowe – opowiada
Zawadka. – Chcemy uwzględnić nowoczesne formy wystawiennicze, czyli
postacie i dosyć duże dioramy w skali 1:1. W części muzealnej planujemy
też odwzorować dywizję pancerną. Współpracujemy tutaj z dywizją pancerną
żagańską. Zależy nam, żeby pokazać nie tylko czołgi, ale też uwzględnić
zagadnienia logistyczne i inżynieryjne. Chcemy pokazać jak wyglądały
wozy techniczne czy inżynieryjne, pokazać uzbrojenie – wylicza. Druga
część parku będzie typowo rekreacyjna. – Przede wszystkim policzyliśmy,
że jest tam około 10 km ścieżek do biegania w różnych konfiguracjach.
To mógłby być teren do organizacji imprez biegowych, Grand Prix Lubina,
lig szkolnych czy biegów przełajowych. Drugi punkt to park linowy, na
który dziś nadają się dwa miejsca. Oczywiście musi być też strefa dla
dzieci, bo bez tego nie funkcjonuje żaden park. Będzie też strefa dla
dorosłych, którzy lubią się przebierać za żołnierzy, biegać, strzelać do
siebie farbą i grać w paintball – wylicza Zawadka. W tej sprawie na terenie parku w najbliższą sobotę w godzinach 15:00-20:00 odbędzie się protest. Petycję pod hasłem NIE dla Parku Militarnego w Lubinie można podpisać na www.petycjeonline.com/park_militarny_lubin
Komentarze
Prześlij komentarz