Jutro wymienią prezesa?

Już jutro prawdopodobnie dowiemy się o kolejnych zmianach w zarządzie KGHM. Jeżeli chodzi o prezesa, to typy są trzy: były prezes kombinatu – Marian Krzemiński, dyrektor Zakładów Górniczych Lubin Marek Marzec i były minister skarbu w rządzie Beaty Szydło, Dawid Jackiewicz. Obecny prezes, Krzysztof Skóra, wcześniej radny PiS w sejmiku dolnośląskim, pełni tę funkcję od lutego 2016 r. O jego dymisji decydować mają nie tyle wyniki KGHM, ile polityka; słabnie partyjna pozycja Lipińskiego który, został niedawno pełnomocnikiem rządu ds. równego traktowania. Rośnie za to pozycja pochodzącej z Jawora - szefowej gabinetu politycznego premiera - Elżbiety Witek. Sygnał, że jeszcze w tym roku nastąpią zmiany kadrowe na najwyższym szczeblu KGHM, dał niedawno Henryk Kowalczyk, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów nadzorujący likwidację MSP.
W KGHM trwa czarna seria. W siedmiu wypadkach życie straciło dziewięciu górników. W 2015 roku było ich o około 30 proc. mniej w stosunku do roku 2010. Jednak w pierwszej połowie tego roku, w odniesieniu do analogicznego okresu, nastąpił ich wzrost w tzw. grupie wypadków lekkich. Te stanowią 98 proc. kopalnianych zdarzeń, w szczególności związanych z ruchem maszyn. Józef Czyczerski, szef górniczej „Solidarności” w spółce przyznaje, że KGHM wkłada dużo wysiłku, by wypadków było jak najmniej. - Ale zadania produkcyjne są dość mocno wyśrubowane, a wg mnie, obsady na stanowiskach niedoszacowane. Wzrosło też tempo pracy, więc nietrudno o rutynę i ludzkie zmęczenie - komentuje.

Komentarze