Wystawa o Kuklińskim otwarta
Kukliński znajdzie właściwe miejsce w historii. Bardzo mocno w to
wierzę.
Będzie fascynował historyków i publicystów, wszystkich ludzi, będzie się
o nim dyskutować w przyszłości i w końcu zostanie powszechnie uznany za
bohatera.
Jestem przekonany, że w dłuższej perspektywie – zwycięży.
Ryszard Kukliński (1930-2004), pułkownik Ludowego Wojska Polskiego i
tajny agent CIA, pseudonimy Jack Strong, Mewa, z-ca szefa Zarządu
Operacyjnego Sztabu Generalnego WP, tajny współpracownik CIA. W latach 1971-81 przekazał Amerykanom dziesiątki tysięcy tajnych planów
Układu Warszawskiego. Pełnił funkcję zastępcy szefa Zarządu Operacyjnego
Sztabu Generalnego. W przededniu stanu wojennego, wobec groźby
dekonspiracji, ewakuowany z Polski razem z żoną i dwoma synami. Wraz z rodziną zamieszkał w USA pod zmienionym nazwiskiem. W 1984 sąd
wojskowy w Warszawie skazał go zaocznie na karę śmierci. Obaj synowie
Kuklińskiego w latach 90. zginęli w tajemniczych okolicznościach. Wyrok wobec pułkownika został uchylony w 1995 roku. Rehabilitacja
Kuklińskiego była jednym z nieoficjalnych warunków przyjęcia Polski do
NATO.
Nieopodal CK Muza od dziś możemy oglądać wystawę o życiu gen. Kuklińskiego. - Ryszard Kukliński pomógł Stanom Zjednoczonym pokonać Związek Sowiecki w zimnej wojnie.
Pomógł powstrzymać tę ofensywę sowiecką na zachód Europy, która –
podkreślmy – była ofensywą nuklearną. W tym pierwszym rzucie
strategicznym polskie wojska miały służyć jako mięso armatnie dla
Sowietów. Wystawa odwiedziła 25 miejscowości w Polsce i Europie, bo wystawa była w Parlamencie Europejskim, Segedyn na Węgrzech i niedługo w Londynie. W Lubinie będzie ona dwa tygodnie. Została ona zniszczona na tyłach Grobu Nieznanego Żołnierza - mówi Filip Frąckowiak z Izby Pamięci Generała Kuklińskiego.
Komentarze
Prześlij komentarz