Koalicja na dolnym śląsku zawiązana

Współpraca pomiędzy PiS a Bezpartyjnymi Samorządowcami została zawarta. Tym samym koalicja w sejmiku będzie liczyła 20 osób w 36-osobowym sejmiku. W następnym tygodniu może okazać się, że porozumienie wzbogaci Mirosław Lubiński.

- Jest to początek przeróżnych koalicji na rzecz dolnego śląska - mówił podczas konferencji w sejmie prezydent Lubina, Robert Raczyński. Współpraca obejmie rozwój infrastruktury drogowej na Dolnym Śląsku, obniżenie podatku miedziowego o 15%, stworzenie programu walki ze smogiem, budowę nowego szpitala onkologicznego, rozwoju sportu o turystyki poprzez budowę Dolnośląskiego Centrum Sportu na Polanie Jakuszyckiej oraz Centrum Sportowego im. Ireny Szewińskiej w Lubinie, utworzenie grupy roboczej, której zadaniem będzie przeanalizowanie aktów prawnych dotyczących samorządu. Bardzo prawdopodobne jest stanowisko wicemarszałka dla Tymoteusza Myrdy. Więcej o wynikach wyborów można przeczytać TU. – Sprawa jest poważniejsza, bo doszło do takiej klasycznej korupcji politycznej. Tzn. negocjacji pieniędzy, które z budżetu państwa mają być przeznaczone nawet nie na cały Dolny Śląsk, na region, ale na dwie, trzy gminy. To chodzi o Lubin, pewnie Polkowice i Głogów, gdzie pieniądze, część pieniędzy z podatku miedziowego, który trafia do budżetu, mają trafić właśnie do tych powiatów. Cały region, całe województwo, cały Dolny Śląsk jest oddany. Przez to, że szefem Bezpartyjnych Samorządowców jest prezydent Lubina – mówił Grzegorz Schetyna w rozmowie z Beatą Lubecką w programie „Gość Radia ZET”.